ten film konstrukcją przypomina mi teledysk jednak trwa on 87 min .....
naprawde operator Ron Fricke przy tym filmie musiał się napracować .............choć taka praca - nad filmem to tylko przyjemność także zazdrosze jemu......co do filmu to jest to arcydzieło filmu dokumentalnego (może transowego -----tak bym to nazwał) ........<<<<<< ogladajac go można wpaść w trans i wypaść w większej świadomości za to go lubie >>>>>>>>