Tak jak w tytule - dobry, solidny scenariusz kryminału, z ciekawymi twistami, ale widać, że to produkcja niskobudżetowa. Stąd, być może, niedostatki techniczno-inscenizacyjne. Stąd, albo ze słabej reżyserii, albo z połączenia tych dwóch czynników.
Siła filmu to intryga - zacne giallo - oraz obsada: Kiefer nigdy nie zawodzi, Henry Czerny też, Polly Walker to również fachura.
Taki drobiazg - temat muzyczny użyty w scenach zagrożenia zawiera charakterystyczny, windowsowy dźwięk, który znają wszyscy, którzy wykonali operacje, która się nie powiodła.